WYBORy!!!

ESSA! (do powiatu: lista 11 pozycja 2 Jacek Franciszek Haja)

Edukacja - od 30 lat nauczam w SP w Wapnie a od 4 lat (równolegle) w ZS 2 w Wągrowcu. Od ponad 20 lat nauczam za darmo w Internecie. Moje filmy (głównie edukacyjne) mają już ponad 4 miliony wyświetleń!

Szachy - jestem aktywnym: zawodnikiem, instruktorem, sędzią i działaczem szachowym. Nauczyłem grać w szachy setki uczniów w powiecie i tysiące w Internecie. Od 1999 r. organizuję największy turniej szachowy w powiecie wągrowieckim (jeden z większych w Polsce) PITS.

Sport - oprócz szachów lubię biegać, brałem udział i pomagałem w organizacji wszystkich edycji Biegu Trzech Króli w Wapnie, startowałem w wielu maratonach w Poznaniu, a nawet Berlinie. Dbam o swoją kondycję i potrafię zrobić więcej pompek niż mam lat!

Ambicja - lubię stawiać sobie trudne cele i je realizować, wygrałem wiele różnych konkursów ale głównie takich, gdzie decydowało jury, a nie głosowanie. Tym razem  próbuję swoich sił w wyborach, co jest dla mnie trochę niekomfortowe, bo nie szukam poklasku.

Jeśli chcesz jeszcze o mnie poczytać, to proszę bardzo. ESSA, to mój pomysł na przyciągnięcie uwagi wyborców. Jakoś trzeba ją przyciągnąć. Na co dzień jeżdżę białym autem z tablicą P0 MYSL (miała zachęcać do myślenia). P0 MYSL był podstawą mojej kampanii wyborczej w ubiegłych wyborach, ale wtedy przystępowałem do kampanii bez większej wiary w zdobycie mandatu. Bardziej zależało mi na dotarciu do wyborców, bez inwestowania funduszy a wtedy jeszcze ludzie nie byli tak zinformatyzowani, to były czasy jeszcze "przedpandemiczne". Jeśli chcesz zobaczyć profil Pomysłowego kandydata na radnego, wystarczy kliknąć. Właściwie większość wpisów nie straciła na aktualności. Zresztą, gdy tworzyłem tamte wpisy, to miałem w zamyśle wykorzystać je w przyszłości, czyli teraz. Jednak zdaję sobie sprawę, że sama tylko powtórka mogłaby dać analogiczny rezultat, czyli znów nie zostałbym radnym. Samo sformułowanie ESSA było młodzieżowym słowem roku 2022. Oznacza coś łatwego, co przychodzi łatwo dlatego, że jesteśmy wyluzowani (stąd mieć essę), luz. Często występuje jako okrzyk radości lub triumfu, wykorzystywany jako ekspresja pozytywnych uczuć, a nawet pozdrowienie. Czy będę wystarczająco wyluzowany? To się okaże. 

Często wyborcy pytają kandydata o program wyborczy, czyli co chciałby robić, zmieniać. Każdy wie, że napisać i obiecać można wszystko. Życie weryfikuje plany. Ja też mógłbym zapytać - a co zrobił radny, na którego głosowałeś/głosowałaś w ubiegającej kadencji? Sprawdził(a) się? Ja jako nauczyciel mogę zadeklarować, że będę dbał o edukację w naszym powiecie tzn. zwłaszcza o wydatki w budżecie właśnie na edukację. Przynajmniej, żeby pieniądze były wydawane racjonalnie, a nie na pokaz. Ponadto będę: próbował promować edukację wśród mieszkańców powiatu, angażować się w działalność organizacji pozarządowych działających na rzecz edukacji, inicjować działania mające na celu poprawę jakości edukacji w powiecie. Czy mam odpowiednie kompetencje? Byłem jednym z pierwszych nauczycieli dyplomowanych w województwie wielkopolskim. W swojej karierze, w 2015 r. zdobyłem Nagrodę Ministra Edukacji a naprawdę niewielu nauczycieli, może poszczycić się takim osiągnięciem. Widocznie coś dla tej edukacji zrobiłem. Szachy, to mój konik i trudno znaleźć większego entuzjastę szachów w powiecie, niż ja. Uczyłem grać w szachy od samego początku mojej pracy pedagogicznej i doskonale zdaję sobie sprawę, że szachy bardzo pomagały w dalszej karierze uczniów, których udało mi się "zarazić" tą pasją. To było już w czasach, zanim ministerstwo zaczęło promować szachy i trwa cały czas. Sam wymyśliłem słynny w świecie szachowym turniej PITS w Wapnie, do tego go sędziuję i organizuję i to z minimalnym udziałem środków publicznych, ponieważ prawie całość środków jest pozyskiwana od sponsorów. (a kto by dawał pieniądze na kiepską imprezę?) Od kilku lat udało mi się sprowadzić do powiatu ogromne imprezy szachowe w pionie szkolnym. Dzięki temu korzyści odnoszą również lokalni przedsiębiorcy. Dlaczego "ogromne"? Otóż w grudniu ubiegłego roku w trzech turniejach drużynowych zagrało grubo ponad pół tysiąca młodych szachistów z całej Wielkopolski. Gdy w naszych turniejach frekwencja wahała się w okolicach 50 czteroosobowych drużyn, to w następnym województwie grało tylko 21, a przeważnie było tylko kilkanaście drużyn. Dlatego myślę, że warto promować szachy w naszym powiecie i ja postaram się tego przypilnować. Oprócz szachów wspomniałem o sporcie i to nie jest tylko przypadek. Chociaż nie należę do tytanów sportu, to już będąc uczniem liceum, pojechałem na zawody wojewódzkie i tam zdobyłem dla szkoły 1 punkt za ósme miejsce w biegu na 1500 m z przeszkodami a wielu moich kolegów, bardziej wysportowanych, w innych dyscyplinach wróciło z niczym. Lubię jeździć na rowerze i lubię biegać i wiem, że sport jest potrzebny do prawidłowego rozwoju i dla samego zdrowia. Jestem nauczycielem matematyki i przedmiotów informatycznych ale mam trzecią klasę sportową (z szachów) i zdarzyło mi się nie raz prowadzić zajęcia z młodzieżą, ponieważ jestem również instruktorem sportu. Nie miałem może wielkich osiągnięć sportowych ale do końca życia zapamiętam sobie udział w jednym z największych Maratonów na świecie - Maratonie Berlińskim w 2016 roku. W tym biegu uczestniczyło ponad 40 tysięcy biegaczy i biegaczek a ja miałem czas poniżej 4 godzin. Jako potencjalny radny niewątpliwie: dbałbym o dobrą współpracę z lokalnymi klubami sportowymi i organizacjami pozarządowymi w celu promowania sportu i aktywności fizycznej wśród mieszkańców powiatu, wspierałbym rozwoju infrastruktury sportowej, np. poprzez budowę i modernizację boisk, stadionów, hal sportowych itp., troszczyłbym się o inwestowanie w szkolenie młodych talentów sportowych, organizowałbym spotkania i konsultacje z mieszkańcami w celu poznania ich potrzeb i oczekiwań w zakresie sportu.

A "ambicja"? Potrzebny był wyraz na literę "a" :) i się znalazł. Wbrew pozorom nie jestem aż tak ambitny. Szachy nauczyły mnie przegrywania i jeśli w tych wyborach nie zostanę wybrany, to tak naprawdę nic się nie stanie. Zatem jeśli jakiś Twój znajomy/znajoma bądź ktoś z rodziny startuje śmiało możesz oddać swój głos na niego. Moją akcję kieruję przede wszystkim do niezdecydowanych. Samo hasło ESSA  może się wydawać starszym wyborcom trochę dziwne ale dla młodzieży jest bardzo zrozumiałe. Pewnie gdyby młodzież mogła i chciała głosować, to nie miałbym problemu ze zdobyciem odpowiedniej liczby głosów. W wyborach trzeba jednak pójść do lokalu wyborczego i oddać głos (i mieć prawo wyborcze). 


27.03.2024 r.

Publikuję moje doraźne obietnice wyborcze!